czwartek, 20 marca 2008
bydgoskimarzec.pl - Twój krok do wolności
wtorek, 18 marca 2008
Problemy z 1%
Eurofundusze
Miłej lektury.
=======
Co decyduje o powodzeniu, bądź porażce starań o unijną dotację? Spróbujmy wspólnie rozwikłać zagadkę niektórych „kryteriów wyboru”, które decydują o wynikach konkursów, zarówno regionalnych, jaki i krajowych
Piotr Kowalski
Musimy to przyznać: z innowacyjnością w naszej gospodarce jest kiepsko. Badania wskazują, że niezależnie od stosowanych kryteriów Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc w Unii Europejskiej jeśli chodzi o wykorzystywanie w gospodarce nowych technologii, współpracę z ośrodkami badawczymi czy powstawanie nowych patentów. Szczególnie dotyczy to małych i średnich przedsiębiorstw.
Programy pomocowe dla firm, finansowane z unijnego budżetu 2007 - 2013, mają tę niekorzystną sytuację zmienić. Rząd wynegocjował z Komisją Europejską Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka (PO IG, 8,3 mld euro unijnego wkładu), zaś w każdym z 16. Regionalnych Programów Operacyjnych (łącznie 16,6 mld euro unijnego wkładu) znalazły się działania, których celem jest częstsze wdrażanie nowoczesnych technologii w polskich przedsiębiorstwach.
Pytanie tylko, co „innowacyjność” znaczy. Definicja tego kryterium nie zawsze była łatwa. W poprzednich programach pomocowych, finansowanych z poprzedniego budżetu UE (2004 - 2006) jednym z kryteriów uzyskania dotacji na „działanie innowacyjne” było wykorzystanie technologii, które jest obecne na świecie nie więcej niż 3 lata. Dla wielu przedsiębiorców, taka definicja była zbyt wymagająca (bo byli zainteresowani kupnem maszyn obecnych na rynku dłużej niż trzy lata). I dlatego takie wyśrubowane kryterium zostało tylko w niektórych działaniach PO IG (konkretnie, w jego częściach oznaczonych numerami 4.3, 4.4 i 4.5).
W innych - a już szczególnie w Regionalnych Programach Operacyjnych - kryterium „innowacyjności” zostało złagodzone. Obecnie przez innowację rozumie się „wprowadzenie do praktyki w przedsiębiorstwie nowego lub znacząco ulepszonego rozwiązania w odniesieniu do produktu (towaru lub usługi), procesu, marketingu lub organizacji. Istotą innowacji jest wdrożenie nowości do praktyki”. (Patrz ramka towarzysząca artykułowi „Krajowy, czy regionalny?”).
I to jest chyba najważniejsze kryterium, jakie nasz projekt musi spełnić, by zwiększyć szanse uzyskania dotacji. Zanim złożymy wniosek o dofinansowanie, dwa razy upewnijmy się czy zaproponowane przez nas rozwiązanie będzie innowacyjne z punktu widzenia naszej firmy i regionu (lub kraju - przypadku dotacji z PO IG).
Innowacja po łódzku
Jak to działa w praktyce? Spróbujmy prześledzić to na przykładzie Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. Na potrzeby tego przykładu, wyobraźmy sobie, że reprezentujemy 30-osobową firmę zajmującą się produkcją tkanin. Chcemy się rozwijać i wprowadzić do naszego zakładu nowe maszyny i linie technologiczne.
Po przygotowaniu biznesplanu okazało się, że koszt inwestycji zamknie się w kwocie ok. sześciu mln złotych. To oznacza, że nie przekraczamy jeszcze maksymalnego limitu dotacji, przewidzianej dla RPO. Możemy więc skorzystać z działania 3.2 w RPO WŁ.
Nasze starania o dotację rozpoczynamy od lektury podstawowych dokumentów. W „uszczegółowieniu do programu” znajdziemy informacje, że wspieranie jednym z głównych założeń łódzkiego RPO jest wspieranie firm, które obecnie działają w branżach kiedyś dominujących w województwie łódzkim. To dobra wiadomość - nasza firma spełnia ten 1. warunek.
Czytamy więc dalej. W opisie działania 3.2 RPO WŁ dowiadujemy się, że priorytetowo będą traktowane projekty, które dotyczą bezpośrednich inwestycji w Małych i Średnich Przedsiębiorstwach. Więc znów mamy szansę na dodatkowe punkty!
„Uszczegółowienie” informuje nas także o innych kryteriach, które musimy spełnić. A więc: czy wniosek złożony jest w odpowiedniej instytucji? Czy w odpowiednim czasie i na odpowiednim formularzu? Czy do wniosku są dołączone wymagane na tym etapie załączniki? No i, last but not least, czy nasz wniosek spełnia kryteria formalne (czy wnioskowana wielkość dotacji jest zgodna z ogólnymi zasadami, czy odpowiedni podmiot składa wniosek itp.).
Jeśli nasz wniosek przejdzie przez ocenę formalną to przechodzi do oceny merytorycznej. Jej założenia także opisane są w „Kryteriach wyboru” - części „Uszczegółowienia do programu”.
Wniosek będzie oceniany przez dwóch ekspertów, którzy sprawdzą następujące kwestie: zgodność z celami RPO, uzasadnienie konieczności realizacji projektu (czyli m.in. zgodność ze wspomnianymi wyżej strategią województwa i strategią innowacyjności) a także zgodność z innymi działaniami przewidzianymi w RPO i z zasadami finansowania projektów ze środków UE. Poza tym eksperci ocenią czy nasze przedsiębiorstwo jest gotowe do realizacji zaplanowanego projektu – czy mamy odpowiednią kadrę lub wiemy, że będziemy jej potrzebować, czy przygotowany przez nas harmonogram jest możliwy do zrealizowania i jak wygląda nasze doświadczenie w realizacji projektów (tutaj mogą przydać się doświadczenia z programów PHARE lub z poprzedniego okresu programowania bo skoro wcześniej prawidłowo się rozliczaliśmy i realizowaliśmy projekt to można przypuszczać, że teraz będzie podobnie).Eksperci będą sprawdzać także czy prawidłowo przygotowaliśmy budżet i czy nasz projekt spełnia wymagania odnośnie pomocy publicznej. Oceniane będą też zaproponowane przez nas konkretne działania – czy zapewniają założony przez nas efekt, czy są odpowiednie do jego osiągnięcia, czy nie są zbyt drogie oraz czy osiągnięte dzięki nim efekty będą trwałe (czyli czy będą możliwe do utrzymania przez 5 lat od zakończenia realizacji projektu). Jeśli ocena dwóch ekspertów będzie się znacznie różniła to wniosek trafi do oceny trzeciego eksperta. Potem na podstawie ocen przygotowana zostanie lista rankingowa i jeśli nasz wniosek będzie miał odpowiednio dużo punktów - to otrzymamy dofinansowanie.
Jak zwiększyć nasze szanse na duża liczbę punktów (a co za tym idzie - dotację)? Warto zajrzeć do jeszcze jednego dokumentu: „Strategii Rozwoju Województwa Łódzkiego”. Pisząc wniosek, trzeba wykazać, że inwestycja naszej firmy - kupno nowych maszyn - będzie idealnie wpisywało się w podstawowe założenia „Strategii”. Nie możemy opędzić tego jednym zdaniem, musimy wykazać, że faktycznie nasz projekt wpłynie na realizację celów „Strategii”. Mówiąc wprost: nasz wniosek musi być napisany trochę pod to, co jest napisane w strategii. Dzięki temu zapewnimy sobie wysoką ocenę ekspertów.
A co z drugim dokumentem czyli Regionalną Strategią Innowacji? Jego twórcy także zakładają, że region łódzki powinien rozwijać się także dzięki poprawie jakości przedsiębiorstw ze szczególnym uwzględnieniem MŚP. Tak więc i w tym wypadku możemy mówić o zgodności naszego projektu z dokumentami programowymi.